Cześć ;)
Co tam u Was słychać ? Ja na razie jeszcze żyję szkołą. Dziś zobaczyłam moją maturę próbną z matmy i co? I nie zdałam. 2 pkt mi brakowało, ale na szczęście to była tylko próbna :)Pocieszające jest to, że z polaka dobrze zdałam, na angol jeszcze czekam. Ale to nie o tym :)
Ostatnio przez dwa dni na lekcji robiliśmy bombkę z papierowych kwiatuszków. Tak mi to weszło w krew, że z siostrą cioteczną i mamą w domu też zrobiłyśmy :)
To są nasze "płatki".
To jest nasz kwiatuszek :) ładnie sam się prezentuje na naszej szkolnej choince.
A tak wygląda ta "bombka". Oczywiście te kwiatki powinny być przyklejone klejem, ale koleżanka nie miała tyle cierpliwości. :) I taka bombka robi u nas na czubku szkolnej choinki za gwiazdę. :) Ja w domu zrobiłam białą ze srebrnym połyskiem, ale niestety, mój kochany braciszek ją zmiażdżył :(
A teraz o przyjemnej niespodziance co mnie ostatnio spotkała. Wygrałam konkurs na blogu Aleja Kosmetyczna. Szczerze, to pierwszy raz w życiu coś wygrałam :) A to znajdowało się w paczce co dzisiaj przyniósł mi listonosz.
Tak uroczo zapakowane nawet w folii bąbelkowej kosmetyki :)
Astor, BB Cream nr 100 Ivory,
Mydło marsylskie z oślim mlekiem i winogronem,
Cienie do powiek:
-Paese Kaszmir,
-Hean nr 240 Navy,
-Sensique nr 136,
Laminaria mikronizowana Zrób Sobie Krem,
Glinka biała porcelanowa Zrób Sobie Krem.
Bardzo się cieszę z wygranej i na pewno u mnie się nie zmarnuję :)
Życzę miłego wieczoru, Paula. ;)
Gratuluję wygranej :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne są te bombki
✻Zapraszam do mnie -KLICK✻
Gratuluję wygranej. Takie bombki i inne cuda z papiery pamiętam z lekcji plastyki w podstawówce jakieś 20 lat temu :-)
OdpowiedzUsuńA ja jestem w klasie maturalnej i musiałam takie składać, jak dzieciaczek ;)
UsuńA mnie się raz udało wygrać w konkursie kosmetyki :) pierwszy raz widzę takie bombki, wyglądają świetnie!
OdpowiedzUsuń